Jestem mężatką w nieformalnej separacji. Mam z mężem ustawową wspólnotę majątkową, nie prowadzimy wspólnego gospodarstwa domowego, nie mamy wspólnego konta bankowego, tylko konta indywidualne. Mam kilka pytań dotyczących dysponowaniem środkami zgromadzonymi na rachunku bankowym. Czy jest określona prawnie kwota jaką mogę dysponować bez zgody męża? Czy mogę na przykład zlikwidować lokatę bankową na 100 tys. zł i wydać te pieniądze? Czy ma znaczenie na co je wydam? Z tego co wiem na zakup nieruchomości muszę mieć zgodę męża, ale czy na wydanie pieniędzy np. w kasynie też? Czy prawo precyzuje na co dokładnie muszę mieć zgodę męża? I czy są to kwoty czy rodzaje wydatków? Czy gdybym otrzymała w formie darowizny mieszkanie od rodziców, mogłabym je wyremontować bez zgody męża? Jakie są konsekwencje niepoinformowania męża? W przypadku, gdyby założył sprawę w sądzie o to, że nie uzyskałam jego zgody, jakiego wyroku mogę się spodziewać? Będę musiała oddać mu połowę z tego co wydałam? Czy mogę zostać dodatkowo ukarana grzywną? Jakieś inne kary? Przepisy mówią o tym, że mogę zaspokajać bieżące potrzeby rodziny bez zgody męża. Czy jest precyzyjna definicja tych potrzeb? Czy np. zakup laptopa za kwotę 2 tys. zł jest bieżącym zaspokajaniem potrzeb? Czy muszę być w stanie udokumentować wydatki paragonami, fakturami? Czy gdybym chciała wypłacać co miesiąc np. 1 tys. zł i przekazywać go rodzicom, jako wsparcie muszę mieć na to zgodę męża? Umowę darowizny? Proszę o pomoc z powyższymi problemami.
Szanowna Pani,
Po przeanalizowaniu przedstawionego stanu faktycznego pragnę wyjaśnić, iż stosunki
majątkowe pomiędzy małżonkami zostały uregulowane w ustawie kodeks rodzinny i opiekuńczy.
Zgodnie z art. 31 tej ustawy istnieje domniemanie, iż wszystkie przedmioty majątkowej
nabyte w trakcie małżeństwa stanowią majątek wspólny dorobkowy małżonków.
Wyjątki od tej zasady zawarte są w art. 33, który kolejno w 10 punktach wyliczane
enumeratywnie wszystkie przypadki, kiedy to przedmioty majątkowe nabyte w małżeństwa nie
wchodzą do majątku wspólnego.
Art. 33 kro stanowi:
„Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:
1) przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej,
2) przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że
spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił,
3) prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom,
4) przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego
z małżonków,
5) prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie,
6) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie
rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to
jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty
zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia
widoków powodzenia na przyszłość,
7) wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności
zarobkowej jednego z małżonków,
8) przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z
małżonków,
9) prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa
twórcy,
10) przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że
przepis szczególny stanowi inaczej.”
Tym samym domniemają się iż każdy składnik majątku jaki kupił (nabył) choćby jeden z
małżonków jest majątkiem wspólnym – jeżeli nie mieści się w kategorii art. 330 pkt 1-10!
Kwestie podziału majątku reguluje przepis art. 43. § 1 kro:
„ Oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym.
§ 2. (36) Jednakże z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie
udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich
przyczynił się do powstania tego majątku. Spadkobiercy małżonka mogą wystąpić z takim
żądaniem tylko w wypadku, gdy spadkodawca wytoczył powództwo o unieważnienie małżeństwa
albo o rozwód lub wystąpił o orzeczenie separacji.
§ 3. Przy ocenie, w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku
wspólnego, uwzględnia się także nakład osobistej pracy przy wychowaniu dzieci i we
wspólnym gospodarstwie domowym.”
Z treści tego przepisu wynika, iż zasada jest taka, że małżonkowie mają wspólne udziały w
majątku wspólnym. Dopiero ustalenie, że któreś z nich nie przyczyniało się w sposób
należyty do powstania (powiększania) majątku może dać sądowi podstawę do nierównego
ustalenia udziałów w majątku wspólnym.
Zgodnie z art. 46 kro przy podziale majątku sąd powinien uwzględnić to że na majątek
osobisty jednego małżonków były czynione nakłady z majątku wspólnego.
Skoro posiadane konta bankowe (choćby zawierane na nazwisko każdego z was odrębnie)
zostały zasilone w trakcie małżeństwa to środki tam zgromadzone, albo zgromadzone na
rachunku wspólnym – stanowią majątek wspólny. Nie stanowi majątku wspólnego suma, która
tam jest, ale pochodzi, że źródeł o których mowa w art. 33 pkt 1-10 kro.
Nie ma prawnie określonej kwoty jaką może Pani dysponować bez zgody męża. Zgodnie z art.
36 kro każdy z małżonków może swobodnie rozporządzać majątkiem wspólnym (choć powinni
współdziałać w tym zarządzie) z wyjątkiem czynności zastrzeżonych w art. 37 kro. Nawet
jednak w razie sprzeciwu męża zgodnie z art. 39 kro można wystąpić o zastępczą zgodę sądu.
Od 2005 roku został zniesiony podział na czynności zwykłego zarządu i czynności
przekraczające zakres zwykłego zarządu. Teraz każdy z małżonków może dokonywać wszystkich
czynności (i są ważne mimo braku wiedzy lub zgody drugiego z wyjątkiem zastrzeżonych w
art. 37 kro). Art. 37 zawiera enumeratywny katalog czynności które wymagają zgody
małżonka. Natomiast art. 36 [1] kro zawiera regulacje prewencyjnego sprzeciwu (składanego
wobec osoby trzeciej) aby przeciwdziałać lekkomyślnym i niegospodarnym decyzjom drugiego
małżonka co do majątku objętego wspólnotą majątkową.
Stanowi on:
Art. 361 kro (§ 1. Małżonek może sprzeciwić się czynności zarządu majątkiem wspólnym
zamierzonej przez drugiego małżonka, z wyjątkiem czynności w bieżących sprawach życia
codziennego lub zmierzającej do zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny albo podejmowanej w
ramach działalności zarobkowej.
§ 2. Sprzeciw jest skuteczny wobec osoby trzeciej, jeżeli mogła się z nim zapoznać przed
dokonaniem czynności prawnej.
§ 3. Przepis art. 39 stosuje się odpowiednio.)
Nie ma definicji ustawowej co to są wydatki w bieżących sprawach życia codziennego albo
zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny. Należy wskazać, że chodzi tu jednak o takie wydatki
jak opłaty mieszkaniowe, raty kredytów, zakup żywności, odzieży, obuwia, środków
czystości, środków higienicznych, pomocy szkolnych. Jeżeli chodzi o zakup laptopa to
raczej też pod warunkiem, że jest on potrzebny rodzinie np. do obsługi Internetu.
Może zatem pani zlikwidować lokatę i wydać te środki- jeśli mąż nie złoży w banku
sprzeciwu. To na co Pani wydała te środki sąd będzie badał podczas sprawy o podziale
majątku. Jeśli okaże się, iż pieniądze te nie zostały przeznaczone na utrzymanie rodziny,
a na pani majątek odrębny lub inny cel (np. pomoc Pani rodzicom) to połowę tej sumy jako
udział męża należy uwzględnić w formie należnej mu spłaty przy podziale majątku.
Musi mieć Pani zgodę męża na zakup nieruchomości. Jeśli ją Pani kupi za środki które są
wspólne to i nieruchomość będzie wspólna.
Remontując mieszkanie stanowiące pani majątek odrębny (otrzymane darowizną) to klasyczne
nakłady z majątku wspólnego na majątek odrębny – co zgodnie z art. 45 kro sąd powinien
uwzględnić przy podziale majątku (nakazać Pani spłacić męża połową wydatkowanej kwoty).
Poza tym, że musi pani oddać mężowi połowę wydanych środków wspólnych nie ma żadnej
„kary” np. w formie grzywny bo to nie jest ani wykroczenie, ani tym bardziej przestępstwo.
Zgodnie z art. 37 kro § 1. Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania:
1) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości
lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej do oddania nieruchomości do używania
lub pobierania z niej pożytków,
2) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia prawa
rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal,
3) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia i
wydzierżawienia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa,
4) darowizny z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych.
§ 2. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody
drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka.
§ 3. Druga strona może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest wymagana, odpowiedni
termin do potwierdzenia umowy; staje się wolna po bezskutecznym upływie wyznaczonego
terminu.
§ 4. Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest
nieważna.
To zamknięty katalog czynności wymagający zgody męża. Będzie więc problem z darowizną na
rzecz rodziców. Jest to czynność niedopuszczalna bez zgody męża wedle art. 37 §1 pkt 4
kro. 1000 zł miesięcznie to nie jest drobna darowizna zwyczajowo przyjęta. Np. 10 zł to
tak, ale nie 1000 zł. Ważność takiej darowizny zależy od
następczej zgody męża. Jeśli potwierdzi, że następczo wyraża zgodę na te darowizny
dokonane bez swej uprzedniej zgody to są one ważne. Inaczej są nieważne i rodzice są
bezpodstawnie wzbogaceni.