podczas kontroli biletów w pociągu, konduktor zauważył ze mam zmieniona
datę urodzenia z 1990 na 1989. zmieniłam tą datę w roku 2006, ponieważ chciałam iść na dyskotekę, gdzie trzeba było mieć ukończone 18 lat. zapomniałam o tym, że ta data została zmieniona. konduktor zabrał mi legitymacje i wystawił pokwitowanie. Po paru tyg. przyszło wezwanie z komisariatu. po rozmowie telefonicznej z panią sierżant odwiedziłam się, że
mam się stawić na komisariat w celu złożenia zeznań i jako podejrzany z
tego artykułu. gdy przyjechałam na dany komisariat pani sierżant
przedstawiła mi zarzuty i dobrowolnie poddałam się karze. Po chwili pani
sierżant zadzwoniła do prokuratora, który wyznaczył mi kare 3 miesięcy
wykonywania prac społecznych po 30 godz. na miesiąc.
czekam teraz na pismo które ma mi wskazać miejsce, gdzie mam wykonywać te
prace. Jestem teraz w klasie maturalnej i chce się dowiedzieć, czy byłaby
możliwość zmniejszenia tej kary bądź zamiany jej na grzywnę pieniężną. uważam
ze ta kara jest za wysoka w szczególności ze jestem w klasie maturalne i ze
sprawa nie była tak poważna. miała bilet i dalej uczęszczam do tego samego
liceum na która była wystawiona legitymacja. Czego się mogę spodziewać? jakie
kroki mogę podjąć w celu zmniejszenia bądź zamiany tej kary na grzywnę
pieniężną. a jeżeli tak to jaka to by była kwota bądź na co by można było ta
kare zamienić.
Szanowna pani,
Przedmiotem ochrony do którego odnosi się przestępstwo z art. 270 jest bezpośrednio wiarygodność dokumentów, a w następstwie pewność obrotu prawnego
Sprawcą czynu zabronionego, polegającego na używaniu dokumentu sfałszowanego lub podrobionego, może być zarówno ten, kto sam dopuścił się fałszerstwa, jak i inna osoba. Podobnie może być w przypadku wypełnienia blankietu opatrzonego cudzym podpisem.
Przestępstwo materialnego fałszerstwa dokumentu (art. 270 § 1 in principio) może być popełnione albo przez podrobienie, albo przez przerobienie dokumentu.
Istota podrobienia dokumentu sprowadza się do sporządzenia takiego zapisu informacji, któremu nadaje się pozory autentyczności, w szczególności zaś, iż pochodzi od określonego wystawcy (zob. J. Makarewicz, Kodeks karny z komentarzem, Lwów 1932, s. 233). Wystawca ten musi być zindywidualizowany, choć niekoniecznie musi to być osoba fizyczna. Podrobieniem dokumentu będzie także sporządzenie zapisu oświadczenia woli innej osoby, nawet jeżeli nie został podrobiony podpis tej osoby, byleby treść zapisu lub nadane mu cechy pozorowały, iż został przez nią sporządzony.
Dla realizacji znamion podrobienia dokumentu wystarczające jest podrobienie tylko jego fragmentu (np. podpisu wystawcy czy też pieczęci lub daty, o ile ma ona znaczenie prawne). Uczynienie dopisków czy wprowadzenie nowych elementów do istniejącego już dokumentu nie jest jego podrobieniem, lecz przerobieniem.
Dla realizacji znamion podrobienia dokumentu nie ma znaczenia, czy pozorowanym wystawcą dokumentu jest podmiot realnie istniejący czy fikcyjny (zob. L. Peiper, Komentarz do kodeksu karnego i prawa o wykroczeniach, Kraków 1933; teza 4 do art. 187).
Przerobienie dokumentu polega na nadaniu mu innej treści niż pierwotnie posiadał. Przerobienie polegać może na dokonaniu skreśleń, wymazaniu, uczynieniu dopisków, wywabieniu.
Niezależnie od karalności fałszu materialnego art. 270 przewiduje odpowiedzialność karną za używanie jako autentycznego dokumentu podrobionego lub przerobionego.
12. Pojęcie używania sprowadza się do wykorzystywania funkcji, jakie może pełnić podrobiony lub przerobiony dokument. Użyciem dokumentu będzie przedstawienie go osobie uprawnionej do kontroli, czy zrealizowanie na jego podstawie określonego świadczenia, wprowadzenie do rejestru, dokonanie na jego podstawie określonej operacji księgowej, przedłożenie organowi prowadzącemu określone postępowanie dowodowe. Posługiwanie się sfałszowanym dokumentem w sytuacjach, które nie są związane z obrotem prawnym, nie ma charakteru "użycia" w rozumieniu art. 270 § 1, jakkolwiek może spełniać znamiona usiłowania popełnienia tego przestępstwa.
Nie ma charakteru przestępnego używania samo posiadanie przy sobie sfałszowanego prawa jazdy lub dowodu rejestracyjnego, będzie nim natomiast okazanie tego dowodu czy prawa jazdy organowi przeprowadzającemu kontrolę. Pani popełniła przestępstwo okazując konduktorowi sfałszowany dokument.
Przestępstwo podrobienia lub przerobienia dokumentów ma charakter kierunkowy i może być popełnione wyłącznie z zamiarem bezpośrednim. Sprawca ma działać celem użycia sfałszowanych dokumentów jako autentycznych przez siebie lub inną osobę. Sfałszowanie dokumentów w innym celu (np. hobbystycznym, naukowym) nie realizuje znamion art. 270 § 1 (zob. W. Wolter (w:) I. Andrejew, W. Świda, W. Wolter, Kodeks...; teza 7 do art. 265).
W przypadku używania dokumentu sfałszowanego sprawca musi obejmować świadomością, iż dokument ten jest podrobiony lub przerobiony.
Jeżeli chodzi o zagrożenie karą i środkami karnymi to zarówno sfałszowanie dokumentu, jak i użycie takich dokumentów, zagrożone jest
grzywną,
karą ograniczenia wolności lub
pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Z uwagi na alternatywne określenie kar, możliwe jest stosowanie w przypadku przestępstw określonych w art. 270 § 1 lub 2 odstąpienia od wymiaru kary z art. 59 k.k., jakkolwiek górna granica kary pozbawienia wolności przekracza 3 lata.
Z pani zapytania wynika iż podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego na Komisariacie Policji oświadczyła Pani wolę dobrowolnego poddania się karze w trybie art. 335 kodeksu postępowania karnego. Takie jednak uzgodnienia zawiera podejrzany zawsze z prokuratorem. Musi być Pani jeszcze zgodnie z art. 335 kpk przesłuchana przez prokuratora, a dopiero później on po uzgodnieniu z Panią tej kary może skierować do sądu akt oskarżenia z wnioskiem w trybie 335 kpk. To nie prokurator czy policja orzeka pani karę ale może to czynić tylko i wyłącznie sąd. Jeśli9 zatem nie było jeszcze sprawy sądowej to musi Pani czekać na wezwanie z sądu i dopiero po wydaniu wyroku i jego uprawomocnieniu – sekcja wykonania orzeczeń sądu który panią będzie skazywał przyśle wezwanie gdzie i kiedy ma się Pani zgłosić aby odbywać kare ograniczenia wolności (bo taką wymierzy pani sąd), a jej elementem (tej kary) jest wykonywanie pracy na cele społeczne!
Jednakże to że oświadczyła pani na posterunku że zgadza się na zaproponowana kare ograniczenia wolności nie zamyka Pani jeszcze drogi do orzeczenia innej kary. Zawsze może Pani wycofać się z tego uzgodnienia z prokuratorem i na rozprawie w sadzie zażądać innej kary – gdyby nie chciał jej zmienić prokurator w swym wniosku z art. 335 złożonym do aktu oskarżenia w sądzie.
Co zrobić teraz?
1.Jeśli nie było jeszcze skierowanego przez prokuratora aktu oskarżenia – należy złożyć do niego pismo aby zastosował wobec pani 335 kpk, ale zamiast kary ograniczenia wolności proponuje Pani kare grzywny – z uwagi na konieczność kontynuowania nauki i klasę maturalną.
2.Jeżeli sprawa już jest w sądzie to analogiczne pismo do sądu.
3.Jeżeli już był wydany wyrok przez sąd i jest on prawomocny to sprawa jest zamknięta.